Limit fakturowy – czy to się opłaca?

Firmy, które dopiero zaczynają przygodę z pozycjonowaniem swojej witryny mają często obawy związane z tą usługą. Trudności nastręcza m.in. wybór odpowiednich fraz oraz ilości środków, jakie należy przeznaczyć na odpowiednie ich wypozycjonowanie. Limit fakturowy w oferowanej przez Business Sense usłudze SEO jest gwarancją bezpieczeństwa dla klientów.

Pozycjonowanie jest usługą bardzo dynamiczną. Często dzieje się tak, że w trakcie usługi wzrastają jej koszty – np. ze względu na wypadnięcie frazy, zmiany w rankingach czy działania konkurencji. Jako firma profesjonalnie zajmująca się działaniami SEO proponujemy jednak odpowiednie rozwiązanie. Aby sprostać oczekiwaniom naszych klientów, w usłudze pozycjonowania witryn istnieje opcja tzw. limitu fakturowego. Polega ona na stałym ograniczeniu wartości faktury do określonej przez klienta kwoty. Dzięki temu może on mieć pewność, że prowadzone przez nas działania SEO w ramach ustalonych indywidualnie warunków nie przekroczą kosztów zakładanego budżetu. W ten sposób klient otrzyma pełnowartościową usługę bez ryzyka ponoszenia dodatkowych opłat. Przykładowo, jeśli klient ustalił limit fakturowy na 1000zł, to nigdy nie zapłaci on więcej, a podejmowane działania mogą być warte znacznie więcej. Jeśli jednak efekt działań nie osiągnie zakładanych kosztów, to klient płaci jedynie za zrealizowaną część celu.

Dzięki tej opcji Klient po prostu oszczędza pieniądze. Ustalenie limitu fakturowego pozwala na wypozycjonowanie nawet pełnej listy fraz, a tymczasem płaci się np. tylko za ich połowę. A większa ilość fraz w TOP10, to większy ruch na stronie i co za tym idzie – większa sprzedaż. – tłumaczy Mateusz Kozłowski, SEO Manager w Business Sense Agencja SEM.

Korzyścią z tego rozwiązania jest przede wszystkim fakt, że klient może w pełni zaplanować swój budżet na pozycjonowanie, bez niespodziewanego wzrostu kosztów. Ponadto, zawsze płaci jedynie za osiągnięty efekt, więc uzgodniona kwota jest maksymalną kwotą, jaką poniesie. Rozwiązanie to jest szczególnie korzystne dla nowych klientów, którzy dopiero rozpoczynają promocję przez pozycjonowanie i nie wiedzą, jakie koszty są w stanie ponosić z tytułu tej usługi. Wybierając usługę z limitem fakturowym są w stanie ustalić górny pułap swoich wydatków. Również stali klienci dzięki limitowi fv są w stanie lepiej zarządzać swoim budżetem reklamowym, optymalizować koszty i nie muszą oni np. rezygnować z usługi po osiągnięciu zamierzonego rezultatu pozycjonowania, ale mogą kontynuować działania SEO przy określonym, mniejszym budżecie, nie obniżając jakości usług. Pozwala to również na pozycjonowanie większej ilości fraz, czego naturalną konsekwencją jest również realne zwiększenie widoczności w Google.

Klienci często obawiają się, że usługa zakończy się po dobiciu do limitu faktury. Tak się jednak nie stanie, gdyż wszystkie działania prowadzimy dalej, według ustalonych wytycznych, a klient ma po prostu gwarancję stałej ceny. W naszym interesie jest, aby świadczone przez nas usługi były najwyższej jakości. – dodaje Kozłowski.

Usługa rozpoczyna się przeprowadzeniem gruntownego audytu i dokładną optymalizacją serwisu internetowego Klienta. Analiza pozwala wybrać strategię działania, aby uzyskać jak najlepsze efekty, a serwis Klienta podlega stałemu monitoringowi postępów. Co miesiąc Klient otrzymuje raport w postaci sprawozdania z każdego dnia realizacji usługi – spis przyporządkowanych fraz/słów kluczowych oraz ich pozycji osiąganych w wynikach wyszukiwania każdego dnia.

Wypróbuj pozycjonowanie z limitem fakturowym w Business Sense

Treści wideo w służbie marce

Dziś, dzięki Internetowi, komunikacja marki z klientami stała się dużo bardziej dynamiczna. Odbiorcy przyzwyczaili się już do nietypowych niegdyś form przekazu i preferują taki typ komunikacji. Dlatego właśnie firmowe produkcje wideo są świetnym pomysłem na promocję marki.

Jak powszechnie wiadomo, obrazy są łatwiejsze w odbiorze niż tekst. Markowe filmiki wideo mogą być nie tylko narzędziem komunikacji, ale również dobrą formą promocji  firmy i jej produktów czy usług. Udostępnione w sieci wideo dociera do szerokiego grona odbiorców, a jego dystrybucja jest prosta, tanie i skuteczna. Dużą zaletą wideo online jest również możliwość zbudowania wizerunku firmy innowacyjnej, która potrafi korzystać z najnowszych technologii. Ponadto klienci, oglądając takie nagranie, mają poczucie interakcji z przedsiębiorstwem, staje się ono im bliższe oraz  bardziej wiarygodne. Ciekawa forma filmiku może przyciągnąć potencjalnych klientów oraz poprawić wizerunek firmy.

W Internecie przybywa firm, które nagrywają własne materiały wideo, niektóre z nich mają nawet własne kanały na portalach społecznościowych, gdzie regularnie publikują tego typu treści. W ten sposób pozostają w kontakcie ze swoimi klientami, a ich aktywność jest oczekiwana przez odbiorców. Jednak tworzenie treści wideo nie jest taką prostą sprawą. Jest to czynność dość czasochłonna oraz wymagająca m.in. umiejętności rejestrowania i montowania materiału. Dlatego warto zlecić produkcję filmów o firmie profesjonalistom, dzięki czemu będziemy mieć pewność, że nagrania będą wysokiej jakości. Jednorazowe nagranie większej ilości materiału, np. serii filmików tematycznych, pozwoli zaoszczędzić czas. W ten sposób można za jednym zamachem zarejestrować więcej treści, którą później będzie można udostępniać cyklicznie przez dłuższy okres. Cele, jakie firma chce osiągnąć tworząc film korporacyjny mogą być różne. Prezentacja produktu, zmiana lub utrwalenie wizerunku czy promowanie usług. Sukces marketingowy materiałów wideo tkwi w samym pomyśle, a ten zależny jest od wielu czynników – branży, grupy docelowej, sposobu promocji.

Treści wideo zwykle przyjmą jedną z następujących formuł:

  • prezentacja firmy „od kuchni”
  • prezentacja produktów/usług w codziennym użytku
  • filmy instruktażowe dotyczące produktów
  • poradniki związane z daną branżą
  • animacje
  • filmy humorystyczne.

Dlaczego warto format wideo uczynić stałym narzędziem komunikacji marketingowej w Twojej firmie? Bo jest innowacyjny i łatwo przyciąga odbiorców, a ciekawe wideo będzie się samo promować w sieci bez dodatkowych nakładów finansowych. To również dobry sposób na przybliżenie firmy klientom i pokazanie się z zupełnie innej strony. Humorystyczny reportaż z biura lub linii produkcyjnej uwiarygodni Twoją markę. Dlaczego markowe materiały filmowe są takie skuteczne? Dobrze zrobiony wideo marketing wywołuje w odbiorcach uczucia, np. ciekawość, uczy lub bawi, a także wzbudza zaufanie. Przewagą filmów marketingowych nad innymi formami treści jest to, że nadają markom ludzkie oblicze. W filmach występują żywi ludzie, często prawdziwi pracownicy czy zarząd firmy, dzięki czemu zdobywa ona zaufanie klientów, a ponieważ dziś na rynku jest duża konkurencyjność, to może mieć to ogromne znaczenie dla ich wyborów.

Z roku na rok zwiększają się wydatki marketerów na ten rodzaj reklamy, co oznacza, że warto w nią inwestować. Filmy online zdobywają większą liczbę odbiorców w dużo krótszym czasie niż inne treści marketingowe. Mówi się, że rok 2015 będzie „rokiem wideo”, co odnosi się zarówno do rosnącej popularności twórców internetowych, jak i kampanii z udziałem youtuberów. Również Facebook postawił na tę właśnie formę tworzenia treści i udoskonalił wyświetlanie filmów na timelinach użytkowników.

Zobacz film o naszej firmie!

SEO, czyli jak być pierwszym w sieci?

Strona internetowa firmy to dziś konieczność i wie o tym każdy. Szukając firmy z danej branży czy konkretnej usługi najczęściej korzystamy właśnie z sieci. Jak więc sprawić, aby nasza firmowa strona pokazywała się jak najwyżej w wynikach wyszukiwarki internetowej? Jak być pierwszym w sieci i przyciągać klientów? Może w tym pomóc pozycjonowanie witryny.

Co się pod tym kryje? SEO, jak określa się pozycjonowanie, to skrót angielskiego pojęcia Search Engine Optimization, które oznacza optymalizowanie stron internetowych pod silniki wyszukiwarek w celu uzyskania możliwie najwyższych pozycji. Polega to na jak najlepszym dostosowaniu witryny do wymogów wyszukiwarek oraz zamieszczaniu możliwie najlepszych jakościowo i „silnych” linków zwrotnych. Co to oznacza w praktyce? – Pozycjonowanie to proces mający na celu uzyskanie jak najwyższych wyników w wyszukiwarkach na interesujące internautę frazy. Celem jest zdobycie jak największego ruchu na stronie, w większości przypadków dodatkowo przekładającego się na sprzedaż lub zapytania ofertowe. – tłumaczy Mateusz Kozłowski, SEO Manager w firmie Business Sense Agencja SEM.

Nie jest to jednak łatwe. Wyszukiwarki mają własne wymagania co do jakości stron, a ponadto większość z nich jest poddawana ciągłym udoskonaleniom pod kątem pokazywania jak najlepszych wyników wyszukiwania po wpisaniu danej frazy. W zależności od metod, jakimi posługuje się dany pozycjoner czy firma SEO, w skutecznym pozycjonowaniu przydatne są m.in. wiedza z zakresu języków programowania, głównie HTML oraz PHP, w których napisana jest obecnie większość stron, a także znajomość programów sprawdzających Page Rank oraz inne parametry witryny, gdzie możemy zdobyć link (np. wiek domeny, ilość linków do niej prowadzących, itp.). Aby efektywnie wypozycjonować witrynę niezbędne jest też doświadczenie w zakresie posługiwania się różnymi technikami pozycjonowania, co jest przydatne w ocenie czy np. bardziej skuteczny jest wpis gościnny na blogu, czy link w katalogu.

Skuteczne pozycjonowanie to odwieczna bolączka wszystkich pozycjonerów i ciągły wyścig z wyszukiwarkami. – Należy pamiętać, że interesy pozycjonerów i właścicieli wyszukiwarek nie są ze sobą zbieżne. Im więcej klient przeznaczy w budżecie na SEO, tym mniej wyda na linki sponsorowane. W związku z tym, twórcom wyszukiwarek zależy na posiadaniu możliwie najbardziej skomplikowanego i trudnego „do rozgryzienia” algorytmu, którego nie da się oszukać. – mówiMateuszKozłowski. Specjaliści SEO nie dają jednak za wygraną i wciąż poszukują skutecznych i bezpiecznych metod pozycjonowania. Mając na uwadze ten fakt, powinni oni przeprowadzać ten proces w taki sposób, aby był on bezpieczny i trwały, a nie szybki i tymczasowy. Pozwoli na to korzystanie z możliwie najbliższych naturalnym metodom zabiegów pozycjonerskich oraz całkowite wyeliminowanie spamu, który wyszukiwarka prędzej czy później wychwyci.

Aktualnie rynek zmierza ku bezpiecznym metodom pozycjonowania, ponieważ klienci są zmęczeni ciągłymi zmianami firm, którym zlecają działania SEO. Nie trzeba wspominać też o tym, że często takie zmiany są zabójcze dla wielu mniejszych firm, które nie mogą sobie pozwolić na duże przestoje w pozyskiwaniu klientów. – komentuje sytuację Mateusz Kozłowski. – A korzyści SEO są bezdyskusyjne. W dobie XXI wieku, gdzie rynek e-commerce jest bardzo dynamiczny, a coraz większa liczba osób na świecie ma dostęp do Internetu, uplasowanie się na wysokiej pozycji w wyszukiwarce dla odpowiednich, przekładających się na sprzedaż fraz, jest kluczowe dla e-biznesu. Również firmy działające tylko stacjonarnie mogą zdobywać klientów poprzez Internet. Nie ma więc wyjątków. Każda firma, która chce osiągnąć sukces, powinna przemyśleć swoją pozycję w wyszukiwarkach i pomyśleć o wdrożeniu działań z zakresu SEO. – dodaje Mateusz Kozłowski.

Ekspert:

Mateusz Kozłowski SEO Manager w Business Sense Agencja SEM

Business View zaprasza w wirtualną podróż przyszłości!

Każdy z nas zapewne nie raz miał okazję odbyć spacer wirtualny – czy to po hotelowych pokojach czy lożach w restauracji. Często jednak taka online’owa wędrówka dostępna jest jedynie na stronie danego lokalu, a dodatkowo jej poprawne działanie wymaga zainstalowania odpowiedniego oprogramowania. Firma Google wyszła naprzeciw zarówno firmom, jak i potencjalnym klientom i uruchomiła nową usługę – Business View, która jest zsynchronizowana z wyszukiwarką, Google Maps i G+. O zaletach tego rozwiązania oraz procesie jego wdrażania opowiada Marek Jaroszewicz, rekomendowany fotograf Business View w Business Sense Agencja SEM.

Wykonywaniem zdjęć do Business View zajmują się niezależni fotografowie oraz certyfikowane agencje. Firma Business Sense jest pierwszą i w tej chwili jedyną w Polsce rekomendowaną przez Google agencją fotograficzną, która profesjonalnie zajmuje się tą usługą. – Aby otrzymać tę rekomendację musieliśmy spełnić kilka wymogów. Po pierwsze, jako fotograf przeszedłem wszystkie niezbędne szkolenia, a podczas teoretycznych i praktycznych egzaminów musiałem dowieść, że wykonywane przeze mnie zdjęcia są na najwyższym poziomie. Po drugie, musieliśmy spełnić wymagania sprzętowe – dysponujemy specjalistycznym sprzętem fotograficznym opracowanym specjalnie na potrzeby realizacji zdjęć panoramicznych. Kolejna sprawa to znajomość standardów Google. Bo na całym świecie – obojętnie czy jest to Warszawa czy Nowy Jork – zdjęcia wykonywane w ramach usługi Business View muszą być spójne i zgodne z przyjętymi normami mówi Marek Jaroszewicz, rekomendowany fotograf Business View w agencji Business Sense. Firma od kwietnia posiada rekomendację Google, która daje klientowi gwarancję, że agencja, z którą współpracuje, jest zatwierdzona przez Google, a jakość wykonywanych przez nią zleceń jest na najwyższym poziomie.

Usługa Business View, podobnie jak Street View, daje możliwość obejrzenia danego miejsca, dokładnie tak, jak ono wygląda w rzeczywistości, bez potrzeby wychodzenia z domu. W swoim najnowszym rozwiązaniu firma Google poszła jednak o krok dalej i umożliwiła „wejście” do wnętrza danej firmy – hotelu, restauracji, punktu usługowego czy zwyczajnego sklepu – z poziomu ulicy. Odbywamy tzw. wirtualny spacer po całym lokalu, dzięki czemu możemy zobaczyć, jak prezentują się konkretne pomieszczenia, jaki mają wystrój i co się w nich znajduje. – Wykonujemy panoramiczne zdjęcia w technologii 360 stopni, dzięki czemu możemy obejrzeć dane miejsce dokładnie w taki sam sposób, jakbyśmy w nim byli. Stojąc w jednym punkcie możemy się dowolnie obracać – spojrzeć w górę, w dół lub za siebie. Natomiast każdy kolejny krok przenosi nas w inne miejsce, które również możemy zobaczyć z różnych perspektyw. – tłumaczy Marek Jaroszewicz. Oprócz wirtualnego spaceru w ramach usługi wykonywane są również zdjęcia najważniejszych miejsc wskazanych przez właściciela fotografowanego obiektu – może on zatem pochwalić się tym, co według niego jest w firmie najlepsze.

Czym jest wirtualny spacer Business View?

Business View jest zupełnie innym rodzajem wirtualnego spaceru niż te, z którymi często spotykamy się np. na stronach internetowych hoteli. Tam możemy odbywać je wyłącznie na danej witrynie, co nierzadko wymaga zainstalowania dodatkowych wtyczek. Opcja Business View jest natomiast zsynchronizowana z wieloma innymi usługami Google. Po pierwsze, zdjęcia i spacer są połączone z wizytówką na Google Plus Lokalnie. Co to oznacza? Po wpisaniu w wyszukiwarkę Google nazwy szukanej firmy, po prawej stronie zazwyczaj pokazuje się jej opis wraz z mapką dojazdu. Po zamówieniu i wykonaniu usługi Business View w tym miejscu automatycznie pojawią się wirtualny spacer i zdjęcia najważniejszych miejsc firmy. Dzięki temu potencjalny klient będzie miał możliwość zajrzenia do wnętrza firmy bez konieczności wchodzenia na jej stronę. Te same informacje wyświetlą się również na mapie Google po najechaniu myszką na punkt oznaczający lokalizację obiektu. Usługa ta działa również na wszystkich urządzeniach mobilnych, tak więc szukając firmy na smartfonie czy tablecie z poziomu przeglądarki również będziemy mogli zobaczyć zdjęcia budynku oraz odbyć po nim wirtualny spacer. Dodatkowo, klient, który zamówi usługę, otrzymuje wykonane zdjęcia na własność – może je więc wykorzystać na swojej stronie lub w reklamie, a spacer udostępnić na portalach społecznościowych czy też rozesłać w mailingu do swoich klientów.

Korzyści płynące z zastosowania usługi

Biznesom takim, jak domy weselne, restauracje czy hotele usługa Business View z pewnością pomoże zwiększyć szansę, że klient wybierze właśnie ich lokal, a nie konkurencję. – Jeżeli urządzamy wesele, to obiekt pod ten cel wybieramy zwłaszcza na podstawie jego wnętrza. Jeśli więc ktoś rozpoczyna poszukiwania odpowiedniej sali weselnej za pośrednictwem Internetu, to na pewno jego uwagę bardziej przyciągnie miejsce, którego właściciele na stronie internetowej zamieścili 20 zdjęć i opcję spaceru wirtualnego, niż takie, które posiada jedynie kilka fotografii lub nie ma ich w ogóle. Business View rozszerza także wizytówkę Google+ i to w bardzo atrakcyjny sposób. Niektórzy mogą stwierdzić, że niewiele osób używa platformy G+ i nie będzie im to potrzebne… Warto jednak zauważyć, że wcale nie trzeba mieć konta na G+, aby obejrzeć czyjąś wizytówkę na tym portalu. Zresztą docelowo wszystkie firmy mają posiadać tam swój profil – wyjaśnia Marek Jaroszewicz.

Kolejną korzyścią płynącą z usługi Business View jest zdecydowanie lepsze pozycjonowanie danej firmy w wyszukiwarce – niektóre badania pokazują, że usługa ta wpływa na wzrost odsetka osób wchodzących na daną stronę nawet o 50%. Usługa pojawiła się ofercie Google w zeszłym roku, jednak na rynku polskim wciąż jest czymś zupełnie nowym. Jej popularność stale się jednak zwiększa i to nie tylko ze względu na prestiż związany z posiadaniem spaceru wirtualnego na swojej witrynie. Większy ruch na stronie przekłada się także na większe zainteresowanie firmą, a co za tym idzie – zintensyfikowanie sprzedaży i wzbudzanie większego zaufania do marki.

Spacer wirtualny – dla kogo?

Grupę docelową usługi Business View z pewnością stanowią restauracje, domy weselne, hotele, salony SPA, gabinety kosmetyczne i lekarskie, bary oraz kluby, czyli takie obiekty, gdzie wystrój jest jednym z głównych czynników, na który zwracają uwagę potencjalni klienci. – Należy jednak podkreślić, że nie tylko tego rodzaju firmy są zainteresowane najnowszą usługą Google – dodaje Marek Jaroszewicz. – Tak naprawdę jest ona skierowana do tych wszystkich firm, które chcą pokazać klientom jak wygląda ich miejsce pracy i udowodnić, że nie mają niczego do ukrycia. Umożliwienie odbiorcy odbycia spaceru wirtualnego po obiekcie jest zaproszeniem go do siebie – „przyjdź do nas i sam zobacz, jak tu jest”. W ten sposób pokazujemy, że jesteśmy fair w stosunku do klienta, co na pewno zwiększy jego zaufanie do marki. Usługa ta z pewnością sprawdzi się również w przypadku tych firm, które z zewnątrz być może nie prezentują się zbyt ciekawie, bo np. znajdują się w jakiejś hali magazynowej, za to w środku wyglądają naprawdę imponująco.

Jak wygląda proces wykonywania usługi?

Pierwszym etapem wdrażania Business View jest wycena usługi, która jest uwarunkowana liczbą panoram, które należy wykonać w danym miejscu. Ich ilość po części zależy od rozmiaru obiektu. – Wszystko zależy od tego, co klient chciałby pokazać. Następnie podpisujemy umowę, która jest stworzona przez Google i na całym świecie obowiązuje w identycznej formie, i ustalamy termin sesji zdjęciowej. Później przechodzimy do etapu realizacji – sesja trwa nie więcej niż kilka godzin. – tłumaczy Marek Jaroszewicz. Po wykonaniu zdjęć następuje proces postprodukcji, który jest nieco bardziej czasochłonny. Zdjęcia należy najpierw połączyć w panoramy, a następnie w „spacer”, czyli zsynchronizować ze sobą punkty, z których rozciąga się widok pod kątem 360 stopni. – Tworzymy zatem ścieżki, po których będzie „chodził” potencjalny klient. Do tego dodajemy oczywiście zdjęcia wskazane przez klienta, które odzwierciedlają ważne miejsca. To wszystko musi przejść kontrolę jakości Google, a po autoryzacji zdjęcia są umieszczone na mapie Google, wizytówce G+ i w wyszukiwarce. Jeżeli chodzi o ilość wykonywanych panoram, to klient ma do wyboru kilka możliwości – wszystko jest uwarunkowane wielkością lokalu, co przekłada się na długość spaceru. Natomiast zdjęć ważnych miejsc zawsze wykonujemy minimum 10, niezależnie od ilości panoram. Zarówno zdjęcia, jak i spacer, klient może umieścić gdzie tylko zapragnie, np. na swojej stronie internetowej lub na profilu na Facebooku. Reasumując, biorąc pod uwagę wszystkie powyższe czynniki, cały proces może trwać od kilku dni do kilku tygodni. Czasami nawet pogoda może stanowić barierę, jeżeli np. klient posiada część swojej firmy na zewnątrz (ogródek w restauracji, parking, etc.) – wyjaśnia Marek Jaroszewicz.

Google gwarantuje też pewne standardy bezpieczeństwa, jak np. ukrywanie danych personalnych. Na wszystkich zdjęciach zamazywane są więc twarze, numery rejestracyjne samochodów i inne informacje osobiste. Usuwane są także treści o charakterze pornograficznym czy też zachęcające do agresji.

Spacer kreatywny

Istnieje również możliwość stworzenia tzw. kreatywnego spaceru wirtualnego, gdzie specjalnie fotografowane są osoby, które np. odgrywają scenki lub trzymają tabliczki z ciekawymi napisami. – Jedna z agencji reklamowych wpadła np. na pomysł zrobienia wędrówki ze Świętym Mikołajem, za którym podążamy podczas zwiedzania firmy. Tego rodzaju spacery nie tyle podnoszą ich jakość, co na pewno zwiększają zainteresowanie klienta i przyciągają jego uwagę. Jeżeli jest on wykonany w sposób żartobliwy i zachęcający, to niewątpliwie taki obraz firmy zapadnie odbiorcy w pamięć – mówi Marek Jaroszewicz. W przestrzeni lokalu można umieszczać także tablice np. z wypisanym menu, cennikiem bądź innymi ważnymi informacjami – wszystko to jest zgodne ze standardami Google, więc takie rzeczy jak najbardziej można pokazywać w ramach wirtualnego spaceru.

Moim zdaniem Business View to przyszłość. W dobie dynamicznie rozwijających się technologii, komputerów, Internetu i ekspansji social media, wszystkie firmy chętnie pokazują się internautom. Ludzie są coraz bardziej zapracowani, więc często przeglądają Internet, aby znaleźć szukany przez siebie produkt lub usługę – mówi Marek Jaroszewicz. Być może w przyszłości będziemy poruszać się głównie po wirtualnym świecie? A podczas robienia zakupów online klient będzie mógł podejść do wybranego przez siebie produktu, dokładnie go obejrzeć lub nawet przymierzyć wirtualne ubranie na postać, która wyglądałaby tak samo jak on? W przyszłości takie wirtualne spacery mogą być jeszcze bardziej realne, głównie dzięki technologii 3D. Wtedy cały świat będzie w zasięgu ręki, a my poczujemy się zupełnie tak, jakbyśmy byli w dowolnym jego zakątku – reasumuje.

Ekspert:

Marek Jaroszewicz rekomendowany fotograf Business View w Business Sense Agencja SEM

Bądź ekspertem w swojej branży – content marketing

Nieustanna aktualizacja algorytmów Google prowadzi do zmian w dziedzinie SEO, przez co pozycjonowanie staje się coraz bardziej naturalne. Na znaczeniu zyskują więc wartościowe teksty, które zainteresują potencjalnych klientów firmy. Dlaczego warto zainwestować w content marketing?

Artykuły tematyczne są korzystne dla marki nie tylko ze względu na SEO. Ciekawe treści zamieszczone na firmowej stronie internetowej nie tylko pomogą w pozycjonowaniu serwisu, ale przyciągną również osoby poszukujące informacji z określonej branży i pozwolą lepiej zaprezentować swoją firmę. – Odpowiednio przygotowane artykuły tematyczne pomagają budować wizerunek marki jako eksperta w danej dziedzinie, co wzbudza zaufanie potencjalnych klientów. – komentuje Anna Góra, specjalistka ds. social media i redaktor w firmie Business Sense Agencja SEM. – Jeśli klient ma do wyboru produkty lub usługi dwóch podobnych firm, a jedna z nich np. prowadzi bloga na temat swojej działalności, to może być to czynnik decydujący o wyborze. Dobra prezentacja usług jest dziś na wagę złota. Artykuły tematyczne powinny mieć jednak charakter neutralny – w odróżnieniu od artykułów sponsorowanych nie zawierają one przekazu reklamowego. Oznacza to, że ich treść nie służy bezpośrednio promocji danej firmy czy usługi, ale pozwala na wzmocnienie wizerunku marki, a także ukazanie jej w roli eksperta danej branży. – Ważne jest przyciągnięcie uwagi odbiorców, którzy później mogą stać się klientami firmy. Często poszukują oni informacji o konkretnych produktach czy usługach. Jeśli w ten sposób trafią na ciekawy i wartościowy artykuł napisany przez eksperta z firmy X, mogą zainteresować się jej usługami. – tłumaczy Anna Góra. Tego typu artykuły mogą być publikowane zarówno we własnych kanałach marketingowych, tzw. owned media, lub też w innych serwisach i portalach branżowych. Z pewnością zwiększą wiarygodność danej firmy.

Inną formą promocji poprzez content może być również firmowy blog. Często bywa on, obok mediów społecznościowych, kolejną płaszczyzną kontaktu z klientami. To słyszalny głos marki, który świadczy o tym, że ma ona coś do powiedzenia. Na blogu można zarówno informować o sukcesach firmy i nowych usługach, jak również pisać o korzyściach związanych z używaniem produktów marki. Będzie to znakomite źródło informacji dla klientów, którzy będą mogli poznać dogłębniej specyfikę produktu, a także branży, co wpłynie na popularność marki. Dzięki takim działaniom firma ma również możliwość wyróżnić się na tle konkurencyjnych firm. Regularne publikowanie treści branżowych z pewnością dłużej zatrzyma odbiorców na firmowej witrynie, a także sprawi, że, żądni nowinek, będą częściej na nią powracać. Sprzyja to więc budowaniu długotrwałych relacji z odbiorcą poprzez interakcję i zaangażowanie obydwu stron.  – Blogi firmowe są szczególnie dobrym pomysłem dla nowoczesnych, szybko rozwijających się branż. Klienci zaglądając na stronę mogą mieć pewność, że dana marka jest na bieżąco ze wszystkimi trendami – można jej więc zaufać. – komentuje Anna Góra.

Warto pamiętać, aby teksty mające na celu promocję marki były wysokiej jakości – w końcu mają jak najlepiej zaprezentować naszą firmę w sieci – dlatego też warto zlecić przygotowanie materiałów ekspertom.

Ekspert:

Anna Góra, specjalistka ds. social media i redaktor w Business Sense Agencja SEM

Profil na Facebooku – korzyści dla firmy

Coraz więcej firm zaczyna prowadzić profile na portalach społecznościowych, w tym głównie na Facebooku. Największe marki nie szczędzą nakładów finansowych na kampanie social media. Jednak czy tego typu działalność sprawdzi się w każde branży? Jakie korzyści może to przynieść firmie?

W dobie marketingu internetowego posiadanie profilu na Facebooku jest niemalże koniecznością, jednak dużo zależy tutaj od branży i pomysłu. Przede wszystkim należy pamiętać, że nie każde przedsiębiorstwo znajdzie na Facebooku swoją grupę docelową, chyba że zdecyduje się na nietypową akcję marketingową. – Jak wiemy, Facebook jest platformą typowo wizerunkową, nie sprzedażową, co bardzo wiele osób myli. Owszem, portal ten może wspierać sprzedaż, jednak ilość fanów i zaangażowanie może przełożyć się na wyniki przedsiębiorstwa tylko wtedy, kiedy konsekwentnie i długofalowo będziemy prowadzić działania. – tłumaczy Katarzyna Nowakowska, Social Media Manager w firmie Business Sense Agencja SEM.

Czy jest to jednak odpowiednia forma promocji dla każdej marki? Kiedy zadziała ona najskuteczniej? Fanpage na Facebooku jest dobrą opcją szczególnie dla firm, których klientów zrzesza wspólna pasja lub zainteresowania. Przypuszczalnie, jeżeli jest to producent rowerów, wiemy, że jego potencjalni klienci preferują zdrowy tryb życia. Innym przykładem może być producent produktów spożywczych – wiemy, że jego fani będą lubili dobrze zjeść. – Można powiedzieć, że Facebook jest portalem rozrywkowym, a jego użytkownicy szukają atrakcji oraz produktów, które lubią i z którymi się utożsamiają. Dlatego też przedsiębiorstwa sprzedające produkty, na które stale jest zapotrzebowanie, np. towary szybkozbywalne, mają automatycznie większy potencjał marketingowy w social media od firm, które oferują artykuły czy usługi wykorzystywane jednorazowo. – komentuje Katarzyna Nowakowska.

Markowy profil na Facebooku stwarza bardzo wiele możliwości promocji – poprzez angażujące wpisy, cykle postów, różnego rodzaju aplikacje, konkursy, podpięcie zakładek z portali Instagram i Youtube czy nawet zamieszczenie wirtualnego spaceru, aż po standardową reklamę. Aby osiągnąć sukces w mediach społecznościowych należy jednak przyjąć odpowiednią strategię. Jeżeli w firmie nie ma osoby profesjonalnie zajmującej się social media, warto pomyśleć o wsparciu ze strony agencji marketingowej.

Co daje firmie posiadanie fanpage’a? Podstawową korzyścią jest zaistnienie w świadomości potencjalnego konsumentów. Informacje na Facebooku rozchodzą się wirusowo w bardzo szybkim tempie. Niepodważalną zaletą portalu jest też możliwość bezpośredniego kontaktu z firmą poprzez wysłanie prywatnej wiadomości – komunikacja dwukierunkowa. Klienci zdecydowanie bardziej wolą kontaktować się z firmami na Facebooku niż w formularzach kontaktowych na stronie, gdyż mogą tam liczyć na szybką reakcję. – Dzięki profilowi możemy poznać oczekiwania klientów, zadając pytania czy robiąc ankiety, co pomoże firmie lepiej dostosowywać się do ich potrzeb. Stała komunikacja wzmacnia także więź między marką a konsumentem. Poprzez reklamy na Facebooku trafiamy precyzyjnie do docelowej grupy odbiorców – na tym polu portal oferuje coraz więcej możliwości. Dodatkowo, z doświadczenia wiem, że większość moich znajomych szuka informacji o firmie właśnie na Facebooku, uznając go za wiarygodne źródło informacji. – podsumowuje Katarzyna Nowakowska.

Należy jednak pamiętać, że jeśli raz zdecydujemy się na podjęcie tego typu kontaktu z klientami, to nie może on zostać nagle zerwany. Przerwanie komunikacji z fanami oznacza spadek zasięgu organicznego i utratę sympatyków. Tym samym może skutkować nieumiejętne prowadzenie fanpage’a. Jak komentuje Katarzyna Nowakowska: – Zaczynając działania na Facebooku powinniśmy być konsekwentni i regularnie dodawać ciekawe wpisy. W innym przypadku możemy po prostu zanudzić użytkowników przekazami ofertowymi i powielanymi treściami, co nie będzie świadczyć zbyt dobrze o marce.

Ekspert:

Katarzyna Nowakowska Social Media Manager

Google Zakupy – promuj swoją ofertę!

Zakupy wprost z wyszukiwarki internetowej? Dzięki kampaniom produktowym Google Zakupy klienci po wpisaniu zapytania mogą od razu zobaczyć twoje produkty i porównać je z ofertą konkurencji. Na czym dokładnie polega usługa reklamy z listą produktów?

Zakupy Google to rodzaj reklamy w wyszukiwarce Google przeznaczony do promowania asortymentu sklepów internetowych. Są to tzw. kampanie produktowe – reklamy z listą produktów pojawiają się w wyszukiwarce po wpisaniu konkretnych zapytań, np. nazw poszukiwanych produktów lub ich cech. Reklama tego rodzaju od zwykłej kampanii AdWords różni się tym, że oprócz linku, pełnej nazwy produktu i nazwy sklepu wyświetlane są zdjęcia, hasła promocyjne, a także ceny produktów dostępnych w różnych sklepach internetowym. Takie zestawienia produktów pojawiają się w wyszukiwarce niezależnie od reklam tekstowych w specjalnych polach po prawej stronie oraz na stronach partnerów sieci wyszukiwania Google.

W jaki sposób działa taka reklama? Jak objaśnia Agnieszka Kaczmarek, kwalifikowana specjalistka Google AdWords w firmie Business Sense Agencja SEM: – Jeśli potencjalny klient szuka konkretnego produktu, np. urządzenia AGD, to wpisując np. jego pożądane cechy lub nazwę marki czy modelu pokaże mu się sprzęt dostępny w konkretnych sklepach – od razu do kupienia. Wyświetlone zdjęcia wraz z cenami z różnych, konkurencyjnych sklepów pozwolą w szybki i łatwy sposób znaleźć odpowiadającą nabywcy ofertę. Reklamy z listą produktów nie korzystają ze słów kluczowych jak w przypadku AdWords, ale z atrybutów produktów wskazanych przez zleceniodawcę. Reklamę tego typu, podobnie jak standardowe linki sponsorowane w sieci wyszukiwania, można skierować do odpowiednich grup odbiorców w zależności od ich lokalizacji. Usługa pozwala również na określanie dogodnych dni i godzin emisji reklam.

Kampanie produktowe są więc rodzajem tradycyjnych reklam AdWords, lecz ponieważ reklama polega na promowaniu danych towarów dostępnych online, to jest to usługa skierowana wyłącznie do właścicieli sklepów internetowych. Taka promocja sprawdzi się jednak właściwie w każdej branży. Czy reklama tego typu jest więc skuteczniejsza niż tradycyjne linki sponsorowane? – Wyświetlanie zdjęć produktów od razu w wyszukiwarce wpływa na „klikalność” danej reklamy, przyciągając tym samym potencjalnych nabywców do oferty konkretnego sklepu. – tłumaczy Martyna Robak, kwalifikowana specjalistka Google AdWords w firmie Business Sense Agencja SEM.Przewagą usługi Google Zakupy jest też możliwość zaprezentowania szerokiej gamy produktów w odpowiedzi na pojedyncze zapytanie, co zwiększa prawdopodobieństwo zainteresowania klientów ofertą danego sklepu internetowego. – Zaletą tego typu reklamy jest możliwość pokazania kilku produktów z asortymentu jednego e-sklepu, podczas gdy w reklamie AdWords można wyświetlić tylko jeden link konkretnej firmy w odpowiedzi na dane zapytanie. Tak więc kampanie produktowe to idealne rozwiązanie dla sklepów internetowych, które chcą promować swoją ofertę produktową. – dodaje Agnieszka Kaczmarek.

Aby zacząć się reklamować trzeba posiadać konto Google AdWords, które pozwala na zarządzanie kampaniami reklamowymi, a także konto Merchant Center, gdzie znajduje się baza oferowanych produktów. Niezwykle ważna jest też odpowiedni opis dostępnych produktów oraz ich bieżąca aktualizacja, co pomoże podnieść skuteczność reklamy. Jednak najlepsze efekty marketingowe daje odpowiednia optymalizacja kampanii reklamowej oraz np. połączenie jej z tradycyjną reklamą tekstową, dlatego też planując tego typu promocję warto skorzystać z pomocy ekspertów.

Ekspertki:

Agnieszka Kaczmarek i Martyna Robak kwalifikowane specjalistki Google AdWords w Business Sense Agencja SEM

Jak wypromować fanpage na Facebooku?

Samo posiadanie firmowego fanpage’a na portalu społecznościowym to dopiero początek. Niestety, przy dużej konkurencji na rynku oraz spadkach zasięgu organicznego postów, aby zostać zauważonym na Facebooku niezbędna staje się płatna promocja. Czy promowanie wpisów i fanpage’y na Facebooku to już konieczność?

Promowanie wpisów, a także samych markowych stron, stało się niezbędne, aby zostać zauważonym na Facebooku. Z dnia na dzień na portalach społecznościowych pojawia się coraz więcej treści, w tym również tych pochodzących z firmowych fanpage’y, które chcą dotrzeć z komunikatem do potencjalnych klientów. W związku z tym firmy muszą walczyć o uwagę swoich grup docelowych, w czym zdecydowanie pomaga płatna reklama.

Jak tłumaczy Katarzyna Nowakowska, Social Media Manager w firmie Business Sense Agencja SEM: – Przeciętny użytkownik lubi średnio kilkaset stron. Gdyby każdy wpis pojawiał się na naszej tablicy, bałagan komunikacyjny byłby nieunikniony. Dlatego też o tym, co widzimy na Facebooku decyduje Edge Rank. Im częściej lubimy, komentujemy i udostępniamy posty danej strony, tym częściej nam się one wyświetlają. W momencie, kiedy takich stron jest dużo Edge Rank decyduje, które z nich mają dla użytkowników większą wartość i automatycznie pokazuje treści strony, wobec której wykonali oni najwięcej aktywności. Jednak niekoniecznie są to strony marek, którymi są oni rzeczywiście zainteresowani. – Na zasięgi treści ma wpływ również typ postów, co można zobaczyć w badaniu Sotrender. Widać w nim także, że zasięg organiczny wpisów obejmuje zaledwie kilka do kilkunastu procent naszych fanów. – dodaje Katarzyna Nowakowska. Czy promowanie wpisów i stron to więc konieczność? Odpowiedź nasuwa się sama.

Na jednak polega reklama w tym największym portalu społecznościowym? To zupełnie inny rodzaj promocji niż chociażby dobrze znane reklamy AdWords. Reklamy na Facebooku same „szukają” użytkowników, którzy są potencjalnymi klientami danej firmy i mogą być zainteresowani ich produktem czy usługą. Natomiast w reklamie w wyszukiwarce to użytkownicy stawiają konkretne zapytania, w zależności od tego, czego w danej chwili potrzebują. – Można śmiało powiedzieć, że reklama na Facebooku stwarza potrzeby. Widząc informację, że nasza znajoma polubiła firmę, która sprzedaje obuwie, prawdopodobieństwo, że również zainteresujemy się marką jest bardzo duże. Tak właśnie działa siła rekomendacji. – tłumaczy Katarzyna Nowakowska.

Jedną z zalet promowania się na portalu Zuckerberga jest możliwość dopasowania typu odbiorców. Grupę docelową na Facebooku można dobrać bardzo precyzyjnie, jednak należy pamiętać, że zawężenie audytorium może mieć wpływ na skuteczność reklamy. Do wyboru mamy szereg parametrów: podstawowe – wiek, lokalizacja czy płeć, ale też bardziej sprecyzowane, jak zainteresowania (marki, hobby, branża), strony, które dana osoba lubi czy status związku. Możliwości jest bardzo wiele, w zależności od specyfiki produktu, który promujemy.

Jakie firmy najbardziej skorzystają na takiej reklamie? Na Facebooku można promować właściwie wszystko, jednak należy się zastanowić, czy jest to miejsce, w którym obecna jest grupa docelowa Klienta. Najwięcej interakcji z fanami uzyskują marki z branży takich jak: spożywcza, odzieżowa, rozrywkowa i kosmetyczna, czyli takie, w których produkt kupuje się wielokrotnie, a nie jednorazowo.

Do niedawna na Facebooku popularne było „kupowanie lajków”. Dziś już jednak nie liczy się sama ilość fanów, ale ich zaangażowanie. Jeżeli firmie zależy na interakcjach i rzeczywistym zainteresowaniu produktem, kupowanie fanów to podkładanie sobie kłód pod nogi. – Kupując fanów można tymczasowo poprawić statystyki fanpage’a, jednak sztuczne profile nie są w stanie zbudować zaangażowania – to jakby nieaktywne konta użytkowników, przez co automatycznie zasięg postów będzie niewielki, gdyż nie wejdą one w interakcję z marką. Pieniądze wydane na pozyskanie nieprawdziwych fanów można by przeznaczyć na standardową reklamę na Facebooku, która z pewnością przyniesie więcej korzyści. – komentuje Katarzyna Nowakowska.

Ekspert:

Katarzyna Nowakowska Social Media Manager

Content Marketing – treści, które służą marce

Marki dostarczają swoim konsumentom najróżniejszych treści – artykuły, a nawet całe portale tematyczne, filmiki wideo rozpowszechniane wiralowo – które nie zawsze mają przekaz sprzedażowy. Jakie korzyści dla marek niesie content marketing? Co dokładnie kryje się pod tym pojęciem?

Content marketing to zespół działań mających na celu stworzenie lub wzmocnienie wizerunku firmy w Internecie. Zwykle za ten rodzaj marketingu uznaje się tworzenie autorskich treści w postaci artykułów tematycznych czy poradnikowych, które przyciągną potencjalnych odbiorców marki. Jednak content marketing to nie tylko treści, ale również multimedia, w tym infografiki i własne grafiki marki, videografiki oraz różnego rodzaju filmy. Za element marketingu treści można uznać również ciekawe wpisy katalogowe, wpływające w pewien sposób na postrzeganie marki, w zależności od miejsca ich publikacji oraz jakości. Działania marketingowe tego typu wpływają na budowanie wizerunku marki, kształtując lepsze postrzeganie brandu oraz wzmacniają przekazy sprzedażowe. Jest to jednak specyficzny rodzaj promocji. Dzięki dostarczaniu treści interesującej odbiorców, firma może zaistnieć w ich świadomości jako profesjonalista, który chętnie dzieli się swoją wiedzą. Nie jest to jednak droga na skróty. – Content marketing to przede wszystkim działania długofalowe. W odróżnieniu od linków sponsorowanych czy pozycjonowania, marketing treści nie ma na celu szybkiej sprzedaży, a uwiarygodnienie marki. Reklama w postaci pozycjonowania lub linków sponsorowanych pomaga dotrzeć klientom do produktów firmy. To jednak nie wystarczy, aby osiągnąć sukces. – komentuje Mateusz Kozłowski, SEO Manager w firmie Business Sense Agencja SEM.Niemal każdy przeszukuje Internet w poszukiwaniu informacji o firmach, z usług których chce skorzystać. Jednak dotarcie do klienta z ofertą to jedna rzecz, a zbudowanie zaufania i przekonanie go do marki – to druga. Tak właśnie działa marketing treści.

Czy każda firma powinna jednak inwestować w tworzenie contentu? – Ta forma marketingu może być z powodzeniem stosowana właściwie w każdej branży, choć przede wszystkim będzie ona efektywna dla tych firm, które działają w sektorze e-commerce. – dodaje Mateusz Kozłowski. Jednak również firmy działające stacjonarnie mogą wiele zyskać na promocji własnych treści. Marketing treści pomaga w zbudowaniu zaufania poprzez pojawienie się obrandowanych materiałów w wielu źródłach, takich jak np. blogi, serwisy tematyczne, portale społecznościowe – Twitter, Facebook i YouTube, oraz utwierdzeniu internauty w tym, że dana marka jest wiarygodna i można jej zaufać. Dzięki udostępnianiu ciekawych treści firma może zostać też łatwiej odnaleziona w sieci i przestaje być anonimowa. Zaletami takich działań jest na pewno budowanie wiarygodności i wzrost zaufania do marki, co pośrednio przekłada się również na zwiększanie ilości transakcji.

Jeszcze jedną zaletą content marketingu jest poprawa pozycjonowania strony firmowej. Dzięki linkom zamieszczonym w różnego rodzaju artykułach i multimediach zwiększa się ilość miejsc, z których można przejść do strony firmowej, co automatycznie generuje więcej odsłon, a strona jest bardziej popularna  i wartościowa w oczach wyszukiwarek. Jednak aby wspomagać pozycjonowanie, teksty i inne materiały powinny być odpowiednio przygotowane. – Na wartość tekstu oraz jego tematyczność wpływa wiele czynników. Do tworzenia wartościowego contentu nieodzowne są więc narzędzia, którymi dysponują pozycjonerzy. Im lepiej skonstruowany jest tekst, tym bardziej przekłada się to na wartościowy ruch, a tym samym na sprzedaż. – tłumaczy Mateusz Kozłowski.

Ekspert:

Mateusz Kozłowski SEO Manager w Business Sense Agencja SEM

AdWords, czyli daj się wyszukać w Internecie

Działania pozycjonerskie nie zawsze przynoszą spodziewane efekty, a konkurencja nie śpi. Co zrobić, aby strona Twojej firmy była na pierwszym miejscu w wyszukiwarce? Pomogą w tym reklamy Google AdWords. Usługa ta, oferując reklamę skrojoną na miarę potrzeb klientów, kieruje odpowiednich użytkowników na firmowe strony i tym samym przyczynia się do zwiększenia sprzedaży.

Czym jest reklama Google AdWords? Najprościej mówiąc jest to link sponsorowany w wyszukiwarce, który wyświetla się po wpisaniu danych słów kluczowych oraz reklamy banerowe, tekstowe i wideo w sieci reklamowej. Dzięki temu internauta poszukując w sieci produktów lub usług, łatwiej trafi na stronę konkretnej firmy, która te produkty oferuje. Usługa ta pozwala na budowanie lub zwiększanie świadomości marki oraz promowanie określonych produktów i usług w odpowiedzi na zapytania użytkowników wyszukiwarki Google. – AdWords dzieli się na reklamę w wyszukiwarce i sieci reklamowej. Reklamy w sieci wyszukiwania to trzy pierwsze linki do konkretnych witryn pojawiające się w wyszukiwarce Google oraz wszystkie w prawej kolumnie. Jeśli zaś chodzi o sieć reklam, to obejmuje ona reklamy, zarówno banerowe, jak i tekstowe, na wszystkich portalach, które udostępniają reklamy Google. – tłumaczy Martyna Robak, kwalifikowana specjalistka Google AdWords w firmie Business Sense Agencja SEM. Celem takiego działania jest kierowanie ruchu na stronę klienta, co w przypadku dobrze sprofilowanej reklamy przekłada się na sprzedaż produktów i usług.

Zaletą usługi AdWords jest to, że jest to reklama spersonalizowana – można samodzielnie określić, gdzie i komu ma się ona wyświetlać. Kampanie w sieci wyszukiwania pozwalają na ustalenie odpowiedniej lokalizacji użytkowników, którym ma pokazywać się link, a także godzin jego wyświetlania i określenie dziennego budżetu przeznaczonego na promocję. – To reklama dopasowana do potrzeb odbiorców. Pokazuje dokładnie to, czego potencjalny klient w danym momencie szuka i może być skierowana tylko do konkretnego, interesującego zleceniodawcę typu internautów. – komentuje Agnieszka Kaczmarek, kwalifikowana specjalistka Google AdWords z firmy Business Sense Agencja SEM.

Jeszcze więcej możliwości dopasowania do odbiorcy stwarzają linki sponsorowane w sieci reklamowej. Dzięki nim reklama może pokazywać się w różnych miejscach w całym Internecie wybranej grupie odbiorców np. ze względu na ich miejsce zamieszkania, płeć, wiek czy zainteresowania lub historię odwiedzanych witryn. – W przypadku AdWords w sieci reklamowej promocyjne treści mogą wyświetlać się na wybranych portalach, również prywatnych. Zleceniodawca może wybrać branżę, określone serwisy, a nawet konkretne podstrony, na których chce wyświetlać swoje reklamy. Są to tak zwane miejsca docelowe kampanii. – dodaje Agnieszka Kaczmarek. Dodatkowe możliwości stwarza też remarketing, czyli opcja docierania do użytkowników, którzy byli już wcześniej na danej witrynie oraz wyświetlanie im konkretnych linków czy banerów przypominających o firmie.

Kampanie reklamowe AdWords w krótkim czasie prowadzą do zwiększenia ruchu na stronie, a co za tym idzie zwiększenia rozpoznawalności marki oraz pozyskania nowych klientów. Kluczem jest tu odpowiadanie na konkretne potrzeby poszukujących. Po wpisaniu zapytania w wyszukiwarkę promowany link pokazuje się jako jeden z pierwszych, co zwiększa prawdopodobieństwo wejścia na stronę danej marki. – Niezaprzeczalną korzyścią AdWords jest zwiększenie zainteresowania – w zależności od celu reklamy – samą firmą lub jej ofertą produktową. Jeśli internauta trafi na reklamowany produkt w jednym z pierwszych linków, to wejdzie na stronę marki. Natomiast ewentualny zakup związany jest już z atrakcyjnością oferty. – komentuje Martyna Robak.

Dla kogo najlepiej sprawdzi się ta forma reklamy? – Google AdWords to usługa właściwie dla wszystkich – mniejszych i większych marek z każdej branży. Pomoże wypromować zarówno firmy działające w sieci, jak i te stacjonarne, jeśli tylko posiadają stronę internetową lub fanpage na Facebooku. – dodaje Agnieszka Kaczmarek.

Koszt promocji przez AdWords jest bardzo zróżnicowany i zależy jest od wielu czynników – m.in. od jakości i wielkości kampanii, branży, od konkurencji, jakości słów kluczowych, ich popularności, itp. O efektywności tego typu reklamy decyduje także wiele parametrów, dlatego planowanie kampanii warto powierzyć specjalistom. Osoby profesjonalnie zarządzające działaniami reklamowymi posiadają odpowiednie narzędzia, wiedzę i doświadczenie, aby stworzyć jak najbardziej skuteczną reklamę zgodną z celem, który chce osiągnąć firma. – Odpowiednio zaplanowana kampania AdWords pozwala zaoszczędzić mnóstwo czasu i pieniędzy. Źle dobrane słowa kluczowe mogą kierować na witrynę klienta nieodpowiedni ruch, który nie zrealizuje celu kampanii. Specjalista potrafi tak dopasować reklamę, aby trafiała ona do odpowiedniej grupy docelowej, czyli aby osoba, która wpisze dane słowo kluczowe, znalazła dokładnie to, czego szuka. To gwarantuje sukces reklamowy. – dodaje Martyna Robak.

Ekspertki:

Agnieszka Kaczmarek i Martyna Robak kwalifikowane specjalistki Google AdWords w Business Sense Agencja SEM