Jak wypromować fanpage na Facebooku?

Samo posiadanie firmowego fanpage’a na portalu społecznościowym to dopiero początek. Niestety, przy dużej konkurencji na rynku oraz spadkach zasięgu organicznego postów, aby zostać zauważonym na Facebooku niezbędna staje się płatna promocja. Czy promowanie wpisów i fanpage’y na Facebooku to już konieczność?

Promowanie wpisów, a także samych markowych stron, stało się niezbędne, aby zostać zauważonym na Facebooku. Z dnia na dzień na portalach społecznościowych pojawia się coraz więcej treści, w tym również tych pochodzących z firmowych fanpage’y, które chcą dotrzeć z komunikatem do potencjalnych klientów. W związku z tym firmy muszą walczyć o uwagę swoich grup docelowych, w czym zdecydowanie pomaga płatna reklama.

Jak tłumaczy Katarzyna Nowakowska, Social Media Manager w firmie Business Sense Agencja SEM: – Przeciętny użytkownik lubi średnio kilkaset stron. Gdyby każdy wpis pojawiał się na naszej tablicy, bałagan komunikacyjny byłby nieunikniony. Dlatego też o tym, co widzimy na Facebooku decyduje Edge Rank. Im częściej lubimy, komentujemy i udostępniamy posty danej strony, tym częściej nam się one wyświetlają. W momencie, kiedy takich stron jest dużo Edge Rank decyduje, które z nich mają dla użytkowników większą wartość i automatycznie pokazuje treści strony, wobec której wykonali oni najwięcej aktywności. Jednak niekoniecznie są to strony marek, którymi są oni rzeczywiście zainteresowani. – Na zasięgi treści ma wpływ również typ postów, co można zobaczyć w badaniu Sotrender. Widać w nim także, że zasięg organiczny wpisów obejmuje zaledwie kilka do kilkunastu procent naszych fanów. – dodaje Katarzyna Nowakowska. Czy promowanie wpisów i stron to więc konieczność? Odpowiedź nasuwa się sama.

Na jednak polega reklama w tym największym portalu społecznościowym? To zupełnie inny rodzaj promocji niż chociażby dobrze znane reklamy AdWords. Reklamy na Facebooku same „szukają” użytkowników, którzy są potencjalnymi klientami danej firmy i mogą być zainteresowani ich produktem czy usługą. Natomiast w reklamie w wyszukiwarce to użytkownicy stawiają konkretne zapytania, w zależności od tego, czego w danej chwili potrzebują. – Można śmiało powiedzieć, że reklama na Facebooku stwarza potrzeby. Widząc informację, że nasza znajoma polubiła firmę, która sprzedaje obuwie, prawdopodobieństwo, że również zainteresujemy się marką jest bardzo duże. Tak właśnie działa siła rekomendacji. – tłumaczy Katarzyna Nowakowska.

Jedną z zalet promowania się na portalu Zuckerberga jest możliwość dopasowania typu odbiorców. Grupę docelową na Facebooku można dobrać bardzo precyzyjnie, jednak należy pamiętać, że zawężenie audytorium może mieć wpływ na skuteczność reklamy. Do wyboru mamy szereg parametrów: podstawowe – wiek, lokalizacja czy płeć, ale też bardziej sprecyzowane, jak zainteresowania (marki, hobby, branża), strony, które dana osoba lubi czy status związku. Możliwości jest bardzo wiele, w zależności od specyfiki produktu, który promujemy.

Jakie firmy najbardziej skorzystają na takiej reklamie? Na Facebooku można promować właściwie wszystko, jednak należy się zastanowić, czy jest to miejsce, w którym obecna jest grupa docelowa Klienta. Najwięcej interakcji z fanami uzyskują marki z branży takich jak: spożywcza, odzieżowa, rozrywkowa i kosmetyczna, czyli takie, w których produkt kupuje się wielokrotnie, a nie jednorazowo.

Do niedawna na Facebooku popularne było „kupowanie lajków”. Dziś już jednak nie liczy się sama ilość fanów, ale ich zaangażowanie. Jeżeli firmie zależy na interakcjach i rzeczywistym zainteresowaniu produktem, kupowanie fanów to podkładanie sobie kłód pod nogi. – Kupując fanów można tymczasowo poprawić statystyki fanpage’a, jednak sztuczne profile nie są w stanie zbudować zaangażowania – to jakby nieaktywne konta użytkowników, przez co automatycznie zasięg postów będzie niewielki, gdyż nie wejdą one w interakcję z marką. Pieniądze wydane na pozyskanie nieprawdziwych fanów można by przeznaczyć na standardową reklamę na Facebooku, która z pewnością przyniesie więcej korzyści. – komentuje Katarzyna Nowakowska.

Ekspert:

Katarzyna Nowakowska Social Media Manager