Za co ja właściwie płacę? – Kilka słów o sposobach rozliczania usług SEO

Za wykonaną usługę należy zapłacić – z tym zgadzamy się wszyscy i usługi SEO nie stanowią tutaj wyjątku. Nie zmienia to jednak faktu, że ich rozliczanie bywa problematyczne, zwłaszcza jeśli do końca nie wiemy ile i za co tak naprawdę zapłacimy. Ze względu na swoją specyfikę pozycjonowanie serwisów internetowych praktycznie zawsze wyceniane jest indywidualnie. W teorii oznacza to, że koszt usługi powinien być wprost proporcjonalny do jej zakresu. W praktyce bywa różnie. Dlatego warto poznać trzy najpopularniejsze metody rozliczania usług SEO:

  1. abonament,
  2. za efekt,
  3. mix

Rozliczenie abonamentowe

W modelu abonamentowym klient ponosi koszty związane z usługą SEO niezależnie od jej efektów. Mogłoby się wydawać i z pewnością nierzadko się wydaje, że taka forma rozliczania usług SEO to żyzne pole do nadużyć. Oczywiście może się zdarzyć, że SEOwiec wystawi nam fakturę, mimo iż nie wykonał chociażby minimalnego zakresu działań na stronie, ale nie musi. Warto bowiem pamiętać, że pozycjonowanie organiczne to proces, który wymaga zaangażowania i czasu. Żadne trwałe efekty nie pojawią się tutaj z dnia na dzień.

Jak tłumaczy Mateusz Kozłowski, kierownik działu pozycjonowania stron internetowych w firmie Business Sense Agencja SEM Głównym atutem metody rozliczania abonamentowego jest brak presji na natychmiastowe efekty. Dzięki temu specjalista SEO może skupić się na innych – mniej widocznych z perspektywy klienta – działaniach, które są niezwykle istotne dla całego procesu pozycjonowania. Wśród tych działań można wskazać kompleksowe zajęcie się serwisem – od optymalizacji kodu, po optymalizację zawartości serwisu, a także analizę efektywności poszczególnych słów i fraz kluczowych w kontekście generowania wartościowego ruchu na stronie.

Rozliczenie za efekt

Coraz częściej mówi się, że metoda rozliczania SEO zależnie od osiąganych efektów odchodzi do lamusa. Eksperci tłumaczą to zmianami algorytmów wyszukiwarki Google oraz personalizacją wyników wyszukiwania, która znacząco utrudnia określenie rzeczywistej pozycji witryny w wynikach wyszukiwania. W praktyce okazuje się, że klienci wciąż wolą rozliczać się za efekty. Nawet jeśli finalnie koszt usługi jest wyższy od kosztu usługi świadczonej w ramach abonamentu. Niestety chęć uzyskania jak najwyższych pozycji w jak najkrótszym czasie i związanej z tym gratyfikacji finansowej może skłaniać pozycjonera do sięgania po agresywne techniki linkowania oraz nieetyczne metody promocji strony.

Rozliczenie mix (abonament + efekt)

Metoda mix jest pewnego rodzaju kompromisem między rozliczeniem abonamentowym a rozliczaniem za efekty. W tym modelu klient ponosi koszt stały o określonej wysokości oraz koszt zmienny, który zależy do efektów pozycjonowania. Oczywiście maksymalna wysokość kosztu zmiennego jest ustalona z góry.

Rozliczenie mix – przynajmniej w teorii – sprzyja podejmowaniu działań długofalowych, przy jednoczesnym osiąganiu wysokich pozycji w stosunkowo krótkim czasie. W praktyce może prowadzić do stosowania niedozwolonych praktyk pozycjonowania stron, zwłaszcza jeśli wysokość abonamentu zbyt niska w porównaniu do zysku, jaki SEOwiec może osiągnąć skupiając się wyłącznie na szybkich efektach.